4. Sierpien 2010.
Stan naszej dzialki Ranczo, taka ja ochrzcili mieszkancy, w sierpniu 2010.
Rownanie terenu, wytyczanie ogrodzenia. Moj maz, tata i tesciu.
Stan naszej dzialki Ranczo, taka ja ochrzcili mieszkancy, w sierpniu 2010.
Rownanie terenu, wytyczanie ogrodzenia. Moj maz, tata i tesciu.
Kolory beda inne to zdjecia wstepne.
To strona poludniowa i zachodnia.
Witam i pozdrawiam wszystkich. Dosc dlugo obserwuje wasze blogi, my tez zaczynamy budowe naszego domu na wiosne. Od dzis zakladam wlasnego bloga. Mam nadzieje ze bedziecie sluzyc rada i pomoca.
Jest nas troje. Ja Stella, maz Robert i nasz syn 6 lat Patryk. Stawiamy domek wlasnego projektu na dzialce ktora mam od babci. Dom bedzie stal w miejscu starego, ktory idzie do wyburzenia. Sprobuje pozniej dodac zdjecia, sa na innym komputerze, ale nie jestem pewna do konca jak to zrobic. :).
Projekt juz mamy, papierologia w trakcie zalatwiania pozwolenia przez naszego kierownika i architekta w jednej osobie. Wszystko idzie dobrze jak do tej pory.
Na razie nic ciekawego sie nie dzieje. Materialy zamowione przyjechaly i tyle, ale obicuje ze jak juz zaczniemy bede zdawac wam relacje na bierzaco.
Pozdrawiam.